jagu
Lame
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Beuthen
|
Wysłany: Czw 2:21, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Zwykla stal narzedziowa rowniez potrafi przeciac olowiane kule z miedzianymi plaszczami, to naprawde zadna sztuka. A japonskie miecze BYLY gorszej jakosci od Europejskich odpowiednikow. Juz w V w p.n.e celtowie kuli bron warstwowa, w II i III w powstawaly dzwierowane miecze rzymskie z damastu skuwanego. Pozatym japonia nie dysponowala odpowieniej jakosci surowcami mineralnymi dlatego stal z tamtych regionow byla gorsza. Pamietaj tez o tym, ze japonczycy nauczyli sie hartowac stal dopiero w IX - Xw a w Europie robiono to jeszcze przed panem Czizysem. Aaaaaa... wroce jeszcze do tych filmikow... strzal w naweglone ostrze zazwyczaj bedzie sie tak konczyl, co innego gdyby padl on z boku wunder katany, poszlaby w drzazgi, poniewaz jej sposob wykonania ma niestety wade i katana sypie sie przy poprzecznych uderzeniach i wygieciach (stal bulatowa - woot steel produkowana juz za czasow bizancjum pozwala wygiac sie poprzecznie szabli kozackiej wokol pasa bez sypania sie w drzazgi). Katane uwaza sie za wunderwaffe dlatego, ze w czasach kiedy japonczycy tlukli sie kawalkami sklepanej stali w Europie bron biala produkowano masowo z wytloczek a glownym atrybutem pola walki stala sie bron biala.
Czasem zaluje, ze huny nie sklepaly wyspiazy - bylby przynajmniej spokoj.
Pozdrawiam.
Moge Ci dac linki do naukowych opracowan na te tematy jezeli Cie to nie zadowala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|